Saturday, October 31, 2009

Grob wujka Kazimierza Kowala zaslozony dla Armi Krajowej na Lubelszczyznie

Grob wujka Kazimierza Kowala zaslozony dla Armi Krajowej na Lubelszczyznie
Obrońcy Ojczyzny
uciśnionych pragnących Wolności
Ci, którzy pośród szarej cienia naiwności
stali na straży prawdy
nie bojąc się umierać i cierpieć
stali się bowiem twardsi od skały
w rękach kłamców oprawców





Grob wujka Kazimierza Kowala zaslozony dla Armi Krajowej na Lubeszczyznie










Wojek Kazimierz Kowal zaslozony dla Armi Krajowej na Lubelszczyznie Szczegolna zasloga za adbicie polskich dziewczat-kobiet z Powstania Warszawskiego wiezionych w okolicach Janowa kolo Lublina 1946 roku przez sowieckie NKWD. Zamordowany w 1947 roku przez sowieckich oprawcow


Pamietamy i nigdy nie zapomniemy.

Armia Krajowa , sól naszej ziemi

http://www.youtube.com/watch?v=pZpUwblF024


Piosenka z okresu powstania warszawskiego wysławiająca odwagę Warszawian

http://www.youtube.com/watch?v=jFYnEfg7tl4


Warszawianka

http://www.youtube.com/watch?v=rokFImgexGk


Przekazuje gorace Podziekowania dla Pani Professor ze Zwiazku Harcerstwa Polskiego pani Alicji Łukasiewicz z Krasnika w Lubelskim.

Warszawianka

Archiwalne nagranie z procesu mjr Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki"

Muzyczny hołd dla żołnierzy V Wileńskiej Brygady AK i jej dowódcy majora Łupaszki
Category: Education



To co zrobiliscie to wspaniala rzecz.

"Byłismy dzisiaj na cmentarzu u swoich bliskich. Zaswieciłismy lampkę i postawiłilismy kwiatki z szarfą o treści: "Wujkowi - Lech Bajan". Grob jest zadbany , stoja kwiaty i swieca sie znicze.

Przepraszam za jakość zdjecia, ale miałam zajeta karte w lepszym aparacie.

Jesli chodzi o ZHP to nie ma w Krasniku struktur organizacyjnych i nie ma szans na ich reaktywowanie. "

A moze jednak mozemy razem!

Pamięci tych, którzy nie upomną się o swoje prawa. Wilkom NSZ, NZW, AK, WiN. Wszystkim innym straceńcom. Wiernym do końca. Materiały pochodzą ze strony: http://podziemiezbrojne.blo... Akcja "Po...
Pamięci tych, którzy nie upomną się o swoje prawa.
Wilkom NSZ, NZW, AK, WiN. Wszystkim innym straceńcom.

Wiernym do końca.

gdy nie wroce niechaj z wiosna

role moja sieje brat

kosci moje mchem porosna

i uzyznia ziemi szmat

w pole wyjdz pewnego ranka

na snop zyta dlonie zloz

i ucaluj jak kochanka

ja zyc bede w kloskach zboz

mysle ze sie tekst przyda;D

we wsi gdzies szczekaja psy

a nie pomysl sobie czasem

ze do innej teskno mi

kiedy wroce znow so ciebie

moze w dzien a moze w noc

dobrze bedzie nam jak w niebie

pocałunkow dasz mi moc

dobrze bedzie nam jak w niebie

pocalunkow dasz mi moc

zaraz ide w nocy mrok,

nie wygladaj za mna oknem

w mgel utonie prozno wzrok

po coz ci kochanie wiedziec

ze do lasu ide spac

dluzej tu nie moge siedziec

na mnie czeka lesna brac



Materiały pochodzą ze strony:
http://podziemiezbrojne.blox.pl/html

Akcja "Pomnik Żołnierzy Wyklętych"
http://www.tworcownia.pl/wilki.html

Muzyczny Hołd Dla Narodowych Sił Zbrojnych:
http://www.twardzijakstal.pl/

"Inka 1946"
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php...

http://www.youtube.com/watch?v=dTcCtw3126c


"W ubeckich piwnicach przestrzelone czaszki, to śpiący rycerze majora Łupaszki. Wieczna chwała zmarłym, hańba im mordercom, tętno Polski bije w przestrzelonych sercach..."

"Rozstrzelana armia" A. Kołakowski


"I teraz też ich słyszę. Cały czas, coraz mocniej. Rozumiecie? Ja nie. Ale czuję, cały czas czułem, gdzieś w środku. Krzyk umarłych, umarłych bez imion, bez grobu, krzyża, bez niczyjej łzy. Pomordowanych, i niepomszczonych. To jest straszny krzyk, krzyk umarłych (...) Był jeden moment, nieustająca chwila stworzenia i śmierci. A dla nich, dla nas, wciąż ta sama chwila przeraźliwego strachu, bólu i osamotnienia. Świat nie zna straszliwszego bólu, niż ból samotności. Świat nie zna straszliwszej samotności, niż samotność umarłych, nabrzmiała potworną, nieopisaną krzywdą. Świat nie zna gorszego gniewu, niż ślepy gniew niepomszczonych (...) Świat nie zna gorszego gniewu, niż ten, który mnie wezwał. Dla nich, dla nas, to wciąż była jedna i ta sama chwila, chwila potwornego mordu, chwila straszliwej krzywdy, wołającej o sprawiedliwość, o ukojenie."

"Godzina przed świtem" R.Ziemkiewicz



Homage to Doomed Soldiers Second World War, the German army left the Polish land, the soldiers fighting for the independence of the Republic of Poland refused to lay down their weapons.

In January 1944 the Red Army entered the Polish territory least of all to bring us peace and freedom.

To suppress the Polish spirit and to establish a new regime, the communists eliminated the intellectual elite, activists and soldiers of the Polish Underground who survived the war.

Although severely devastated by persistent fighting with the Germans, the Underground guarded the independence of the State. The last soldiers of Free Poland were up in arms to commence their hopeless battle.

Doomed to failure and struggling with the indifference of the world, the soldiers of the Polish Underground fought with the Soviet invader and internal collaborators.

Józef Franczak, a 45-year old Home Army veteran was the last soldier of the Anticommunist Underground. With an arrest warrant issued against him, he was tracked and died during a manhunt in the Lublin district in autumn 1963. Ready to fight with his gun in hand, he hid out for 24 years.

"Let us not leave the fallen heroes to perish" by Zbigniew Herbert.

All the people in the photos either died in combat with the Soviet NKVD, Internal Security Corps (KBW), Public Security Office (UB) and Civic Militia (MO), or were murdered, or lost without a trace.

How many pictures of the soldiers faithful to Free Poland have not survived?

Over 50 years have passed since those events took place but the knowledge thereof remains incomplete to this day. The common awareness is still based on false stereotypes being a product of the communist propaganda.

All those clichés have been reinforced by pseudo historians of the Peoples Republic of Poland who, for 45 years, referred to those times as the period of strengthening the peoples power. An extremely false image of the 1940s. and 1950s. they created was presented in manuals, encyclopedias and newspapers.

The historians were supported by socialist artists, writers and filmmakers whose work of art depicted the image of those years as viewed by the Polish United Workers Party (PZPR). Such practices were continued unit the fall of the Peoples Republic of Poland (PRL). The communist propaganda focused not only on misinformation but also on presenting the representatives of the Independent Movement as the vilest and most despicable criminals.

Traitors, nazi underground, scurvy reactionary midgets, bandits are just a few of the expressions used by the communist propaganda to slander the soldiers of Free Poland before the eyes of the society.

I shall not forget.
ZBRODNIE KOMUNISTÓW- "Gen. August Emil Fieldorf 'Nil' " 1/2


Jewish Jude COMMUNISM Helena Wolińska
Była stalinowska prokurator przyczyniła się do bezprawnego
aresztowania w latach 50.
24 osób, w tym cywili związanych z opozycją, polskich oficerów
II Wojny Światowej oraz generała AK Augusta Fieldorfa "Nila".
"Nil" po sfingowanym procesie został stracony.
IPN przez szereg lat starał się o jej ekstradycję.
Strona brytyjska wielokrotnie odrzucała wnioski o jej ekstradycję,
argumentując decyzję wiekiem oskarżonej i jej stanem zdrowia.
IPN, podobnie jak prokuratura wojskowa, określił czyny Wolińskiej
jako zbrodnię komunistyczną, która nie podlega przedawnieniu.


And You?

Alex Lech Bajan
EMAIL: polonia@raqport.com

Sunday, October 11, 2009

Donald Tusk do Trybunalu Stanu za zdrade Polski i Polakow a Platforma Obywatelska na Madagaskar

Donald Tusk do Trybunalu Stanu za zdrade Polski i Polakow a Platforma Obywatelska na Madagaskar
Uznaliśmy, że ten niedobry stan rzeczy nie może już dłużej trwać i powinniśmy Panom przypomnieć konstytucyjne obowiązki, które potwierdzone są w słowach złożonej przez Panów przysięgi:

"...a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem"

oraz

"Uroczyście ślubuję.... czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny i dobra obywateli. Bardzo krytycznie oceniamy Panów działania wchodzące w zakres powyższych słów


Tusk do Trybunalu Stanu za zdrade Polski i Polakow a Platforma Obywatelska na Madagaskar
Rząd Tuska zniszczył stocznie (2008-11-04)
Rodzaj audycji: [Aktualności dnia]

Autor: inż. Zbigniew Wysocki - Prezes Towarzystwa Morskiego - Gospodarczego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego
Adres: http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=9710

Kapitulacja
Nasz Dziennik, 2009-10-11
W cieniu afery hazardowej, dymisji rządowych i rozgrywek wewnątrz Platformy Obywatelskiej uwaga opinii publicznej jest odwrócona od znacznie ważniejszego wydarzenia. W sobotę Lech Kaczyński ma podpisać traktat lizboński. Czy zatem 10 października 2009 roku przejdzie do historii jako dzień, w którym konstytucyjne władze Rzeczypospolitej Polskiej zgodziły się na ograniczenie suwerenności państwa polskiego i osłabienie pozycji Polski w Unii Europejskiej oraz wyraziły gotowość na przyłączenie terytorium i mieszkańców Polski do innego państwa pod nazwą Unia Europejska?

W sprawie traktatu lizbońskiego - który jest niczym innym jak przepychaną kolanem, wbrew zasadom demokracji i woli Europejczyków, po fiasku referendów we Francji i Holandii w 2005 r. oraz w Irlandii w 2008 r., eurokonstytucją - prezydent Kaczyński zachowywał się niekonsekwentnie. Przed spotkaniami na Helu z kanclerz Angelą Merkel na początku 2007 r. zapewniał, że Polska nie zgodzi się na żaden traktat, jeśli nie będzie w nim odwołania do chrześcijańskich korzeni Europy. Jak wiadomo, strona polska w negocjacjach nawet nie stawiała tej sprawy. Podczas uroczystości podpisywania traktatu w Lizbonie jesienią 2007 r. prezydent twierdził, że traktat jest "dobry" dla Polski, choć w sposób ewidentny pogarsza naszą pozycję w stosunku do obecnie obowiązującego traktatu nicejskiego.
Następnie, gdy powracała w Polsce sprawa ratyfikacji traktatu lizbońskiego, wiosną 2008 r. uznał, że traktat jest "dobry", ale tylko w sytuacji, gdyby w naszym kraju nadal rządziło PiS. W końcu marca 2008 r. w Juracie na Helu prezydent i premier Donald Tusk zawarli porozumienie, zgodnie z którym podpis prezydenta został uzależniony od przyjęcia nowej ustawy kompetencyjnej, która pozwoli prezydentowi na udział w procesie ewentualnych zmian traktatowych. To miało przekonać posłów Prawa i Sprawiedliwości do głosowania za ratyfikacją traktatu w Sejmie. Prezydent wycofał się z wcześniejszych gróźb zawetowania traktatu, a Jarosław Kaczyński zrezygnował ze swojego podstawowego postulatu, jakim było wprowadzenie do ustawy ratyfikacyjnej zabezpieczeń z Joaniny.
Ustawy kompetencyjnej ciągle nie ma... Tymczasem prezydent Kaczyński od kilku miesięcy głosił nową koncepcję, że czeka na drugie referendum w Irlandii i jeśli Irlandczycy powiedzą "tak", to podpisze traktat. Dziś gołym okiem widać, iż sprawa traktatu służyła instrumentalnej grze w polityce wewnętrznej polegającej na taktyce "jestem przeciw, a nawet za". Chodziło o to, by jak najdłużej się da, utrzymać przy Prawu i Sprawiedliwości wyborców eurosceptycznych. Jednocześnie na forum Unii Europejskiej strona polska wywiesiła białą flagę i przyjęła postawę kapitulancką. Nie potrafiła napięć wokół traktatu w innych krajach europejskich wykorzystać na naszą korzyść, choćby w sprawie wyjątkowo kosztownego dla Polaków pakietu klimatycznego czy polskich stoczni. Tymczasem Irlandczycy otrzymali szczególne gwarancje. Niemcy przyjęły ustawę regulującą współdziałanie instytucji państwowych w procesie integracji europejskiej i zagwarantowały sobie suwerenność narodowych atrybutów państwowości w stosunku do Brukseli.
Podpisanie traktatu lizbońskiego przez Lecha Kaczyńskiego oznaczać będzie dodatkowe osłabienie jego szans na reelekcję. Wyborców centrowych i tak nie zyska, a straci wielu wyborców o orientacji narodowej, konserwatywnej, patriotycznej, niepodległościowej, solidarnościowej. Czyżby zatem ta prezydentura była prezydenturą zmarnowanych szans i zawiedzionych nadziei? Już za rok wyborcy ocenią to przy urnach. A co do przyszłości Europejczyków, dla których Unia Europejska to anonimowa i antydemokratyczna struktura z decyzjami podejmowanymi w sposób zakulisowy, to na placu boju pozostaje jeszcze osamotniony i brutalnie naciskany przez lizbonoentuzjastów prezydent Czech Vaclav Klaus. Pozostają także brytyjscy konserwatyści. Zatem jak pisał nasz narodowy wieszcz Juliusz Słowacki: "Niech żywi nie tracą nadziei".

Jan Maria Jackowski

Afera nie tylko hazardowa
Nasz Dziennik, 2009-10-11
Afera hazardowa wstrząsnęła podstawami Platformy Obywatelskiej i rządu z powodu oskarżeń wobec kilku najważniejszych polityków PO o lobbowanie na rzecz korzystnych dla firm hazardowych zapisów w ustawie o grach i zakładach wzajemnych. Być może uderzenie medialne i idące za tym oburzenie społeczne nie byłoby tak silne, gdyby nie to, że nie była to niestety pierwsza afera z udziałem polityka PO w ostatnich kilku latach.

Za Platformą ciągnie się wciąż co najmniej kilka niewyjaśnionych afer mniejszego i większego kalibru. Być może niektóre z tych spraw wreszcie wyjaśni prokuratura, która do tej pory niezbyt energicznie i skutecznie brała się za ich rozpracowanie, jak choćby w przypadku finansowania kampanii wyborczych Janusza Palikota.
Gdy kilka miesięcy temu sąd w Warszawie wyznaczał pierwszy termin rozprawy byłej poseł PO Beaty Sawickiej, oskarżonej o korupcję, nikt nie spodziewał się, że mniej więcej w tym samym czasie wybuchnie afera hazardowa. Do tej pory wydawało się, że casus Sawickiej to najgorsze, co mogło się przytrafić rządzącej partii.
Przypomnijmy: dwa lata temu Beata Sawicka została zatrzymana przez Centralne Biuro Antykorupcyjne na gorącym uczynku, gdy od podstawionego agenta CBA odebrała łapówkę za załatwienie kupna atrakcyjnej działki na Helu. Zatrzymano wtedy także burmistrza tego miasta. Ale z podsłuchanych przez CBA rozmów ówczesnej posłanki PO wynikało, że obiecywała ona swoim potencjalnym wspólnikom możliwość zarobienia dużych pieniędzy przy prywatyzacji szpitali. Prywatyzacja miała ruszyć, gdy PO przejmie władzę. Sawicka chwaliła się swoimi wpływami. - Biznes na służbie zdrowia będzie robiony - stwierdziła, dodając, że gdy nowe prawo wejdzie w życie, to ci będą "mieli fart, którzy pierwsi będą wiedzieć". Beata Sawicka wyleciała z hukiem z Platformy, zaś film nakręcony przez CBA podczas jej zatrzymania Donald Tusk pokazywał po wygranych wyborach swoim partyjnym kolegom i koleżankom ku przestrodze, ale nie odniósł planowanego skutku.

Co tam z finansami?
Nazwisko Sawickiej przewija się w innej, nie do końca wyjaśnionej sprawie - finansowania kampanii wyborczej Donalda Tuska w 2005 roku. Były asystent Sawickiej - Łukasz Lorentowicz, twierdzi, że pani poseł i ówczesny skarbnik PO Mirosław Drzewiecki naciskali na niego, by złożył w prokuraturze korzystne dla Platformy Obywatelskiej zeznania w sprawie finansowania kampanii prezydenckiej Donalda Tuska w 2005 roku. Dwa lata temu Lorentowicz w prokuraturze miał jednak swoimi zeznaniami obciążyć polityków PO. Co ciekawe, śledztwo zostało umorzone, gdy Donald Tusk został premierem. W sprawie tej przewija się także nazwisko Marcina Rosoła, bliskiego współpracownika Drzewieckiego, który pośredniczył w próbie załatwienia stanowiska w zarządzie Totalizatora Sportowego córce Ryszarda Sobiesiaka - biznesmena załatwiającego z kolei z politykami PO sprawę zapisów w ustawie hazardowej.
To jednak mało głośna sprawa w przeciwieństwie do afery związanej z finansowaniem kampanii wyborczej Janusza Palikota. Do tej pory nie wyjaśniono, jak to się stało, że biedni studenci i emeryci z Lublina wpłacali niejednokrotnie po kilkanaście tysięcy złotych na konto kampanii Palikota. Poseł oczywiście ich hojność tłumaczył tym, że darczyńcy popierają jego działalność, a pieniądze dostawali np. od krewnych. Z obrzydzeniem odrzucał insynuacje, że to były jego prywatne pieniądze, które przekazywał studentom, aby ci wpłacali je na konto jego sztabu wyborczego. Sami "sponsorzy" kampanii Palikota najpierw nie potrafili wyjaśnić, skąd mieli aż tyle pieniędzy, ale przy kolejnych zeznaniach przypominali sobie, że otrzymali je od rodziców, wujka, cioci czy brata. Dziwne jest tylko to, że ci wszyscy rzekomi donatorzy już nie żyją, nie można więc ich zapytać, czy to prawda. A że przypadkiem niektórzy ze "sponsorów" Janusza Palikota zajmowali potem wysokie stanowiska w instytucjach podległych PO, to zapewne tylko zbieg okoliczności...
Za ekscentrycznym politykiem ciągnie się wciąż sprawa wielomilionowych pożyczek z anonimowych spółek zarejestrowanych w rajach podatkowych. Teoretycznie poseł Palikot jest majętnym człowiekiem, czym zresztą lubi się chwalić. Jest też jednak poważnie zadłużony w kilku spółkach w Luksemburgu, na Cyprze i na Karaibach. Na przykład w Central European Private Investments Palikot pożyczył 2 mln euro. Maria Nowińska, była żona polityka PO, utrzymuje, że te dziwne operacje finansowe są kolejnym dowodem potwierdzającym jej oskarżenia, iż Janusz Palikot wyprowadził z Polski i ukrył znaczną część ich wspólnego majątku, aby nie przypadł on jej przy rozwodzie, i tak naprawdę przez sieć spółek pożycza pieniądze sam sobie. Palikot oczywiście utrzymuje, że żadnego majątku z Polski nie wyprowadzał. Czy ta sprawa zostanie wyjaśniona?

Karnowski wylatuje
Kolejna afera w PO wybucha w lipcu 2008 roku, gdy "Rzeczpospolita" ujawnia zapis rozmowy prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego (PO) z przedsiębiorcą Sławomirem Julkem, także członkiem PO. Julke oskarżał prezydenta o to, że miał zażądać dwóch lokali za pomoc w uzyskaniu decyzji administracyjnej zezwalającej na rozbudowę kamienicy, którą kupił Julke. Prezydent Sopotu twierdził, że jest niewinny. Co ciekawe, Julke, który o sprawie poinformował także premiera Donalda Tuska, został z PO wyrzucony, Karnowskiemu pozwolono zaś najpierw na zawieszenie swojego członkostwa w Platformie Obywatelskiej, a potem na odejście z partii. Na początku tego roku prokurator postawił Karnowskiemu osiem zarzutów, w tym siedem korupcyjnych - jeden z nich dotyczył znajomości z sopockim przedsiębiorcą Włodzimierzem Groblewskim. Cieszył się on dużą przychylnością władz miasta, na gruntach samorządowych postawił kilka salonów samochodowych. Prokuratura twierdzi, że prezydent Karnowski kupował w salonach Groblewskiego samochody z dużym upustem cenowym, a potem odsprzedawał je z zyskiem.
Włodarz Sopotu nie przyznaje się do winy, umocniło go wygrane referendum, w którym większość głosujących mieszkańców Sopotu nie wyraziła zgody na odwołanie prezydenta. Karnowski zignorował nawoływania Tuska, aby sam odszedł, a teraz z nieukrywaną satysfakcją atakuje w mediach byłych kolegów, wskazując, że jego sprawa w porównaniu z aferą hazardową to była drobnostka.

Stocznie niesprzedane
Nieudolność i propaganda - tak najkrócej można określić to, co robił rząd, a konkretniej ministerstwo skarbu, w sprawie sprzedaży polskich stoczni w Gdyni i Szczecinie. Najpierw premier Tusk i jego współpracownicy nie potrafili przekonać Komisji Europejskiej do tego, aby nie karała zakładów za przyjęcie pomocy publicznej. W tym samym czasie niemiecki rząd, nie oglądając się na Brukselę, wsparł swoje stocznie liczonymi w miliardy euro dotacjami i gwarancjami kredytowymi. Rządowi zabrakło stanowczości w rozmowach z KE.
Jeszcze bardziej kompromituje rząd i ministra Aleksandra Grada kwestia sprzedaży majątku stoczniowego. Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Grad ogłosił, że mamy inwestora z Kataru - co więcej, miał to być podmiot, który gwarantował kontynuowanie produkcji statków. Inwestor do przetargu, owszem, stanął, wygrał go, ale za nic nie chciał za stocznie zapłacić, i to mimo przesuniętego terminu. A potem minister na gwałt szukał nowego nabywcy - to też się nie udało. W efekcie przetarg trzeba ponowić, ale tym razem Grad cicho napomyka, że może się nie udać uratowanie przemysłu okrętowego, a majątek stoczniowy zostanie rozparcelowany na części, które będą miały różne przeznaczenie. Deweloperzy już zacierają ręce na wiadomość, że będą mogli nabyć atrakcyjne grunty nad morzem.
Nasze państwo nie potrafiło robić interesów ze stoczniami, ale bardziej obrotni byli politycy tej partii. Gdyby nie dociekliwość dziennikarzy, zapewne do tej pory zyski z prowadzenia szkoleń i kursów dla stoczniowców czerpałby senator Tomasz Misiak z PO. Najpierw pracował nad ustawą o restrukturyzacji sektora okrętowego, a potem jego firma Work Service dostała bez przetargu zlecenie o wartości kilkudziesięciu milionów złotych na prowadzenie szkoleń dla zwalnianych z pracy stoczniowców. Gdy sprawa wyszła na jaw, Misiaka wyrzucono z PO, a kontrakt anulowano. Wcześniej podobną umowę szkoleniową Work Service podpisał z Pocztą Polską i dziwnym trafem w tym samym mniej więcej czasie senator Misiak pracował nad ustawą o komercjalizacji PP.
Na konto Grada idzie także podpisanie ugody z Eureko w sprawie PZU. Będzie ona kosztowała Skarb Państwa co najmniej 4,7 mld złotych, a PZU wypłaci Eureko około 4 mld złotych dywidendy. Minister nie rozwiał wątpliwości nie tylko posłów opozycji, ale także wielu ekonomistów co do celowości zawierania tak drogiej ugody. Przekonują oni, że rząd poszedł na zbyt daleko idące ustępstwa, a dobry interes na tym zrobiło tylko Eureko.

Koledzy Grada i Grasia
Szerokim echem odbiła się także sprawa wynajmowania przez rzecznika rządu Pawła Grasia willi od Niemca Paula Roglera. Rzecznik miał zamieszkiwać w tym domu z rodziną w zamian za jego pilnowanie, co rychło spowodowało, że Graś zyskał przydomek "dozorcy" lub wręcz "ciecia". Ale pan Rogler lub jego byli współpracownicy mają dobre układy z PO. Oto bowiem media wyśledziły, że minister Aleksander Grad powołał na stanowisko prezesa spółki Zespół Elektrowni Wodnych w Czorsztynie Grzegorza Podlewskiego, szefa koła PO w Tychach. A Podlewski to były pełnomocnik spółki Agemark, której głównym udziałowcem jest właśnie Paul Rogler.
ZEW to łakomy kąsek, nie tylko z racji, że zarządza zalewem czorsztyńskim, ale i atrakcyjnymi obiektami turystycznymi, w tym stokiem narciarskim z wyciągami i oświetleniem. Wyciągi wydzierżawiono firmie, której udziałowcem był Franciszek Gryboś, kolega ministra Grada jeszcze z czasów studenckich. Co ciekawe, Gryboś to współwłaściciel firmy geodezyjnej MGGP, w której udziałowcem jest także Małgorzata Grad, małżonka ministra skarbu.

Zachowania wątpliwe i naganne
Patrząc na notowania PO sprzed wybuchu afery hazardowej, można się dziwić wysokiemu poparciu dla tej partii. Przecież sprawy, które wyżej opisaliśmy, nie wyczerpują katalogu nagannych etycznie i wątpliwych prawnie działań polityków lub wysokich urzędników rządowych związanych z Platformą. Wystarczy wspomnieć o casusie Krzysztofa Bondaryka, który przyszedł na szefa ABW wprost od operatora telefonii komórkowej Era. W ramach, jak sam mówił, umowy o zakazie konkurencji otrzymywał z Ery część swojego dawnego wynagrodzenia, które, jak ustaliło CBA, jednak znacząco przekraczało pobory uzyskiwane przez Bondaryka w ABW. Ta rekompensata miała wynieść 1,5 mln złotych. Bondaryk twierdził, że kwota była o wiele niższa. Co ciekawe, gdy już Bondaryk kierował ABW, to właśnie ta Agencja była jedyną służbą specjalną, która sprzeciwiała się nowelizacji prawa telekomunikacyjnego dotyczącego zakładania podsłuchów. Chodziło o to, żeby znieść obowiązek informowania przez policję lub inne kompetentne służby operatorów telekomunikacyjnych o tym, że komuś z ich abonentów założono podsłuch, bo chodziło o zabezpieczenie się przed przeciekami.
Na konto PO spada także choćby sprawa histerycznej kampanii przeciwko IPN za wydanie książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Zmuszono do odejścia z IPN jednego z jej autorów Sławomira Cenckiewicza, a premier przyłączył się do chóru krytyków, którzy domagali się wręcz rozpędzenia Instytutu. To kompromituje Donalda Tuska, który jako historyk z wykształcenia powinien znać wartość wolności badań naukowych nad naszą przeszłością. Jeszcze bardziej kompromitująca była zapowiedź minister nauki Barbary Kudryckiej przeprowadzenia kontroli na Uniwersytecie Jagiellońskim tylko dlatego, że powstała praca magisterska Pawła Zyzaka krytyczna wobec Wałęsy i pokazująca mało chwalebne epizody z jego przeszłości, podparte wywiadami ze świadkami tamtych wydarzeń.
Do katalogu "dokonań" PO i rządu trzeba też zaliczyć ogromne opóźnienia w wydawaniu unijnych pieniędzy (to m.in. efekt odrzucenia pierwszej listy projektów inwestycyjnych tylko dlatego, że przygotował ją poprzedni rząd), bałagan i opóźnienia w inwestycjach drogowych i kolejowych, rozwaloną reformę ochrony zdrowia (notabene trwa akurat proces byłego wiceministra Krzysztofa Grzegorka z PO, oskarżonego o korupcję), niszczenie polskiej armii, zagrożenie inwestycji związanych z Euro 2012 czy też ze spraw czysto politycznych wykorzystywanie komisji śledczych do walki politycznej z PiS. Już za samo to rządowi, premierowi i PO należałaby się czerwona kartka, mówiąc ulubionym przez premiera językiem piłkarskim. W porównaniu z tymi kłopotami naszego państwa afera hazardowa to "drobiazg", ale to właśnie ona może paradoksalnie przesądzić o przyszłości obecnej formacji rządzącej.
Krzysztof Losz

Ktoś nie mówi prawdy?
Nasz Dziennik, 2009-10-10
Wersja wydarzeń szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie afery hazardowej przedstawiona sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych różni się od tej przedstawionej przez rząd i powinna zostać odtajniona - postulują posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy podczas posiedzenia speckomisji wysłuchali wyjaśnień Mariusza Kamińskiego. Według Zbigniewa Wassermanna, wersja przedstawiona przez szefa CBA może być zweryfikowana treścią pism.

Premier Donald Tusk za pośrednictwem ministra Michała Boniego ogłosił swoją wersję prac nad ustawą hazardową przy otwartej kurtynie w Sejmie. Natomiast szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego marszałek Sejmu Bronisław Komorowski na sali plenarnej wystąpić nie pozwolił. Kamiński zrobił to w czwartek jedynie podczas tajnego posiedzenia sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych. Prawo i Sprawiedliwość, które wcześniej wnioskowało o to, aby Kamiński mógł publicznie wystąpić przed posłami, teraz chce odtajnienia przedstawionych speckomisji wyjaśnień szefa CBA.
- Nie ma powodów, aby klauzulę tajności utrzymywać. Informacje, które przekazał minister Kamiński, są publicznie znane. Wersja Mariusza Kamińskiego jest ciekawa i różni się od tej wersji, którą przedstawia rząd, premier Donald Tusk i jego urzędnicy. Postanowiliśmy wystąpić jako członkowie Komisji do spraw Służb Specjalnych do przewodniczącego komisji o odtajnienie stenogramu z posiedzenia komisji - powiedział członek speckomisji Jarosław Zieliński (PiS). W jego ocenie, zawyżanie klauzuli tajności jest niedopuszczalne, a opinia publiczna musi znać odpowiedź na pytanie, czy doszło do nadużycia władzy na najwyższym szczeblu. Poseł Zbigniew Wassermann (PiS) podkreślał natomiast, że wersję szefa CBA da się zweryfikować treścią istniejących w tej sprawie pism. Sejmowa speckomisja w czwartek pozytywnie zaopiniowała wniosek premiera o odwołanie ze stanowiska Mariusza Kamińskiego. Taką samą opinię wydało wczoraj Kolegium do spraw Służb Specjalnych. Wniosek powinien zostać jeszcze zaopiniowany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który deklarował wcześniej, że do odwołania szefa CBA ustosunkuje się negatywnie. Premier Donald Tusk zapowiadał, że Kamińskiego odwoła w poniedziałek. Może to oznaczać, iż z dymisją nie poczeka na opinię prezydenta.
Opozycja cały czas podnosi, że odwołanie Kamińskiego ze stanowiska jest bezprawne. - Funkcja szefa CBA jest funkcją szczególnie chronioną. Wynika to z faktu, że nie jest kolejną instytucją do ścigania korupcji, ale jedyną służbą do ścigania korupcji ulokowanej na szczytach władzy. To jest ten najtrudniejszy, najgroźniejszy rodzaj przestępczości, ponieważ wywodzący się z tej sfery sprawcy nie tylko liczą na parasol ochronny, ale bardzo często mają możliwości wykorzystywania atrybutów władzy, aby odpowiedzialności karnej uniknąć. Dlatego ustawodawca postanowił tak obwarować możliwość odwołania szefa CBA, aby nie było to proste - mówił Wassermann.
Odwołać szefa CBA można w kilku wyszczególnionych w ustawie sytuacjach. Szef CBA może np. zrezygnować, stracić stanowisko m.in. wtedy, gdy przez trzy miesiące nie wykonywał swoich funkcji, w przypadku skazania prawomocnym wyrokiem czy też utraty certyfikatu dostępu do informacji tajnych. - Spodziewaliśmy się, że we wniosku taką podstawę pan premier wskaże - powiedział Wassermann. W ocenie posła PiS, sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych Jacek Cichocki podczas posiedzenia speckomisji powodu dymisji szefa CBA nie był jednak w stanie wskazać. - Ta próba pewnej nadinterpretacji, że ma on postawione pewne zarzuty, a jak ma zarzuty, to nie ma nieskazitelnej postawy, jest absurdem prawnym - powiedział Wassermann. Zaznaczył, że tego argumentu można użyć, jeśli szef CBA skazany byłby prawomocnym wyrokiem. Według Wassermanna, premier dopuścił się też rażącego naruszenia prawa, desygnując do koordynowania służbami specjalnymi Jacka Cichockiego. Wyjaśniał, że prawo do nadzorowania i koordynowania służb ma minister, członek Rady Ministrów, a Cichocki tego standardu nie spełnia.

Artur Kowalski
CBA nagrało też Grada
Nasz Dziennik, 2009-10-10
16 posłów Platformy Obywatelskiej wykazało się nie lada odwagą, głosując wbrew rekomendacji premiera Donalda Tuska przeciwko kandydaturze Grzegorza Schetyny na stanowisko szefa klubu Platformy Obywatelskiej. 186 - poparło kandydaturę, już wkrótce, byłego wicepremiera, który stanowisko straci w wyniku afery hazardowej. Premier Tusk w przemówieniu do działaczy swojej partii wzywał, aby byli bezwzględni wobec siebie, deklarował wolę wyjaśnienia afery hazardowej do samego końca. Niewykluczone, że Platformę czekają kolejne kłopoty. CBA przekazało najważniejszym osobom w państwie tajne dokumenty dotyczące prywatyzacji stoczni w Gdyni i Szczecinie.

Premier Donald Tusk podczas piątkowej Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej przemawiał do działaczy swojej partii jak dobry ojciec do dzieci, które zbłądziły. "Krystaliczny" wódz pouczał i przestrzegał. Zapomniał jednak, iż wiele wskazuje, że sam może ponosić odpowiedzialność za przeciek do hazardowych lobbystów o akcji prowadzonej przez CBA. Mariusz Kamiński, szef CBA, informował m.in. o podejrzeniach powiązań polityków PO z lobbystami próbującymi załatwić korzystniejsze zapisy ustawy hazardowej. Wkrótce po spotkaniu Kamińskiego z Tuskiem lobbyści już wiedzieli, że CBA depcze im po piętach.
- Zarówno jako szef polskiego rządu, jak i szef Platformy Obywatelskiej mam poczucie pełnej odpowiedzialności za to, co w Polsce, i także za to, co w Platformie się dzieje. To jest odpowiedzialność, której nikt nie może zdjąć z szefa ugrupowania, z szefa rządu(...)Mamy obowiązek dźwigać tę odpowiedzialność, ale także wyprowadzić z tego politycznego zakrętu na prostą. I Polskę, i oczywiście także Platformę Obywatelską - zwracał się premier do działaczy PO. Zaapelował, by byli wobec siebie bezwzględni. - Musimy być bezwzględni wobec tego zła, które zobaczymy w pobliżu siebie - mówił premier. Donald Tusk dał prawdziwy oratorski popis. Niejeden ze słuchaczy mógł się naprawdę wzruszyć, jak bardzo nasz premier chce walczyć z całym złem naszego świata: - Gdyby miało się okazać, że są sposoby na rozmycie tej sprawy i dzięki temu wygralibyśmy wybory, wolałbym wyjaśnić tę sprawę do końca, nawet gdybyśmy mieli przegrać. Zachowujcie się tak, jakbyście byli podsłuchiwani i obserwowani. Musimy być bezwzględni wobec siebie i zwalczyć zło, które się narodziło. Wygrajmy ze słabościami, a Polacy nam wybaczą - to tylko niektóre wyjątki z płomiennego przemówienia premiera. Platforma miała w piątek do załatwienia jeszcze jedną sprawę: wybór nowego szefa klubu PO. Ten stary - Zbigniew Chlebowski, został pozbawiony funkcji w związku z aferą hazardową. Niespodzianki nie było. 186 głosami wybrany został opuszczający rząd Grzegorz Schetyna. Znalazło się jednak 16 posłów, którym kandydatura Schetyny się nie spodobała i zagłosowali wbrew rekomendacji Tuska. Na następnym posiedzeniu klubu mamy poznać zastępców Schetyny w klubie. Niewykluczone, że do prezydium klubu wejdą następni posłowie PO, którzy opuszczają rząd, a więc Paweł Graś, Sławomir Nowak i Rafał Grupiński. Dotychczasowe prezydium klubu w całości podało się do dymisji.
Jednak to nie koniec problemów Platformy. Do kancelarii tajnych: Sejmu, Senatu, Prezydenta i premiera - według TVN 24 - wczoraj późnym wieczorem CBA przekazało materiały dotyczące zagrożenia interesu ekonomicznego państwa przy sprzedaży stoczni w Gdyni i Szczecinie. W stenogramach podsłuchów rozmów padać ma m.in. nazwisko ministra skarbu Aleksandra Grada.

Artur Kowalski











































































































href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=101086">Afera nie tylko
hazardowa (2009-10-11)


Treść: ... Stocznie niesprzedane
Nieudolność i propaganda - tak najkrócej można określić to, co robił rząd,
a konkretniej ministerstwo skarbu, w sprawie sprzedaży polskich stoczni w
Gdyni i Szczecinie. Najpierw premier Tusk i jego współpracownicy nie
potrafili przekonać Komisji Europejskiej do tego, aby nie karała zakładów
za przyjęcie pomocy publicznej. W tym samym czasie niemiecki rząd, nie
oglądając się na Brukselę, wsparł swoje stocznie liczonymi w miliardy euro
dotacjami i gwarancjami ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=101086

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100931">Niemcy stoczniom
dalej pomagają (2009-10-02)


Treść: ...osiada stocznie, statki
i inne firmy, jest spółką-córką turystycznego koncernu TUI). Także ten
hamburski potentat nie potrafi wyjść z kryzysu finansowego bez rządowej
pomocy i - co potwierdza biuro prasowe koncernu - otrzyma on gwarancje
kredytowe na łączną sumę 1,2 miliarda euro. Pieniądze te będą gwarantowane
po 50 proc. zarówno przez land Hamburg, jak i przez rząd federalny.
Komisja uznaniowa założonej przez rząd federalnej fundacji ratowania
niemieckiej gospodarki (Wirtschaftsfonds Deut...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100931

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100828">Rząd oddał
korytarz Niemcom (2009-09-27)


Treść: ...amknął stocznie w Gdyni
i Szczecinie - dodaje poseł Joachim Brudziński (PiS) związany ze
Szczecinem. Zaniechanie na korzyść Niemców Zaniedbanie Ministerstwa
Infrastruktury ułatwiło stronie niemieckiej starania o realizację
konkurencyjnego projektu, jakim jest korytarz Scandria. Kierownik
Sekretariatu Technicznego CETC nie ma wątpliwości, ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100828

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100678">Piękno i wartość
ziemi (2009-09-18)
   src="http://www.radiomaryja.pl/ikony/i_speaker.png">

Treść: ...alnie, stocznie,
szkoły, uczelnie. Bez warsztatu - ziemi, nie byłaby możliwa działalność
kulturowa, artystyczna, sportowa, militarna. Warsztat - ziemia, to
warsztat warsztatów, warsztat nad warsztatami. Z szacunkiem patrzymy na
tych, którzy pracują przy warsztacie - ziemi. Patrzymy na nich z
szacunkiem w okresie żniw. Powinniśmy patrzeć na nich z szacunkiem w ciągu
całego roku. Niestety, zawód rolnika nie cieszy się należnym poważaniem.
Gorzej, jest przez wielu lekceważony, a nawet pogardza...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100678

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100663">Kredyt dla
Wietnamu (2009-09-18)


Treść: ... przez stocznie. -
Robimy statki specjalistyczne do badań dna morskiego, do prac na szelfach,
do obsługi platform wiertniczych i do różnych prac geodezyjnych - mówi
stoczniowiec. Jak podaje "PB", w transakcji może pośredniczyć Cenzin,
przedsiębiorstwo handlu zagranicznego należące do Agencji Rozwoju
Przemysłu, a przedstawiciele tej firmy byli w Stoczni Gdańsk oraz Stoczni
Marynarki Wojennej z propozycjami złożenia tam zamówień. Jednak podmioty
te nie są na razie zainteresowane taką współpra...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100663

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100589">- Tygodniowy
przegląd mediów - Niegospodarny rząd (2009-09-13)


Treść: ...c dwie stocznie. Jak
donosi "Tygodnik Solidarność" z 11 września, stoczniowcy, widząc, że przy
sprzedaży ich zakładów pracy mataczono, "żądają też przyjrzenia się całemu
procesowi prywatyzacji stoczni polskich. Dlatego jednym z ich postulatów
jest powołanie sejmowej komisji śledczej". - Fatalnie wygląda też sytuacja
w rolnictwie. W ubiegłą niedzielę, gdy rolnicy dziękowali Bogu na Jasnej
Górze za plony, prowadzący program "Tydzień" w TVP 1 stwierdził: "Rolnicy
w jednym są zgodni....


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100589

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100569">Majątek stoczni na
sprzedaż w pakietach (2009-09-12)


Treść: ... nasze stocznie nie
funkcjonują, bo to za czasów rządów Platformy stocznie przestały
produkować. A usłyszeliśmy historię - mówił Dawid Jackiewicz (PiS),
wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Skarbu Państwa. Dodał, że stałą
regułą, dla odwrócenia uwagi od problemu, jest to, iż jeśli Grad wyjątkowo
pojawia się w Sejmie, to mówi o tym, co się działo w przeszłości, a
szczególnie w latach 2005-2007. Gradowi, który obwiniał za wszystkie swoje
niepowodzenia PiS i SLD, przypomniał, że przez pierwszych
osi...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100569

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100553"> class=blue>Stocznie w speckomisji (2009-09-11)

Treść: ... kupić stocznie,
wpłacił wadium, z którego zrezygnował, jak rozumiemy, jakoś zbyt łatwo.
Jednak ceny głównej nie zapłacił i wycofał się z transakcji - mówi poseł
Jarosław Zieliński (PiS). Według niego, "wszystko wskazuje na to, że w
sprawie jest jakieś drugie dno". - Chcemy dowiedzieć się także, w jaki
sposób pan minister dowiedział się o inwestorze. O informacje zostaną
poproszone służby cywilne i wojskowe. Przecież tak naprawdę nie wiemy, czy
ten inwestor zajmuje się w ogóle przemysłem stoczni...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100553

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100532">Homilia wygłoszona
w parafii Wniebowzięcia NMP w Brańsku podczas dożynków w diecezji
drohiczyńskiej. (2009-09-05)
   src="http://www.radiomaryja.pl/ikony/i_speaker.png">

Treść: ...banki, stocznie,
szpitale, kopalnie, huty, fabryki, energetyka, przygotowują sprzedaż
zasobów geologicznych, wszystko, co się da. Został tylko Kościół i
rodziny! Czy czasem nie jest to metoda, by osłabić chrześcijański,
katolicki naród, by go zatomizować, rozproszyć, jak rozproszono wielkie
zakłady pracy - zatomizować i zantagonizować. Czy to nie jest metoda, by
osłabić silny, wierzący naród - by łatwiej wprowadzić po bezbożnym
socjalizmie nazistowskim i marksistow...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100532

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100489">Komisja żąda
dodatkowych informacji (2009-09-03)


Treść: ...e duże stocznie i
pozbyła się konkurencji dla zachodnioeuropejskich stoczni. Dlatego na 18
września NSZZ "Solidarność" zaplanował ogólnopolską manifestację w obronie
miejsc pracy i przemysłu stoczniowego. Determinacja związkowców wynika z
coraz trudniejszej sytuacji materialnej i społecznej szczecińskich i
gdyńskich stoczniowców oraz zwalnianych pracowników innych zakładów przy
biernej postawie rządu Donalda Tuska. - 18 września w Szczecinie odbędzie
się ogólnopolska manifestacja ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100489

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100451">Rząd zdany na
Komisję (2009-09-01)


Treść: ...ona, a stocznie
zwolniły pracowników. Zaznaczył, że rząd będzie się starać przekonać
Komisję, że sprzedaż majątku stoczni na podstawie stoczniowej specustawy
będzie korzystniejsza niż na podstawie prawa upadłościowego, co w takim
przypadku może trwać latami. Wniosek do Komisji miał być planem B rządu,
na wypadek gdyby transakcja z Katarczykami nie doszła do skutku. Pod
koniec ubiegłego roku Komisja Europejska uznała, że nasze stocznie
otrzymały niedozwoloną pomoc publiczną. Dlatego nakazała...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100451

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100429">Groźba dymisji na
pokaz (2009-08-31)


Treść: ...cić za stocznie blisko
400 mln zł, gdy tego nie zrobił, na rząd posypały się słowa ostrej, ale
zasadnej krytyki ze strony opozycji. Poseł Dawid Jackiewicz (PiS) mówił
wręcz, że sprzedaż majątku obu stoczni to "jedna z najbardziej
nietransparentnych i nieprofesjonalnych prywatyzacji". - Rząd nie wiedział
komu, za ile i na jakich warunkach sprzedaje stocznie. Nie wiemy, czy
podmiot, który miał kupić zakłady, został zweryfikowany przez polskie
służby - argumentował Jackiewicz. Rzecznik klubu PiS Ma...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100429

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100424">Stocznia stała się
dla nas oazą wolności (2009-08-30)


Treść: ...ostałe stocznie i inne
zakłady pracy. Zostały sformułowane pierwsze postulaty. Na kawałku dykty
stoczniowcy napisali: "Żądamy przywrócenia do pracy Anny Walentynowicz".
Drugim postulatem było żądanie podwyżki 1 tys. zł jako dodatku
drożyźnianego. Już wtedy pojawił się postulat, aby powołać niezależne od
władzy wolne związki zawodowe. Po wydarzeniach Poznania '56, Gdańska '70
czy Radomia '76 stało się jasne, że komuniści na chwilę się reflektują,
idą na pewne ustępstwa, a później wracają do tego,...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100424

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100422">"Solidarność"
wielkiego przełomu (2009-08-30)


Treść: ...idując stocznie,
niszczą miejsca pracy z takim trudem tworzone przez dziesiątki lat. Dziś
rządzący nawet nie chcą prowadzić dialogu społecznego ze związkowcami i
lekceważą kolebkę "Solidarności" oraz naukę Jana Pawła II. Nie ma
demokracji bez solidarności Po dwudziestu dziewięciu latach "Solidarność"
jest ta sama, co wtedy, ale nie jest taka sama, jak wtedy, bo i Polska nie
jest taka sama. Dawniej przemoc wobec uczciwych Polaków stosowali ludzie
aparatu represji, dziś czyn...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100422

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100398">Cztery statki to
za mało (2009-08-29)


Treść: ...olskie stocznie i ich
produkcję. Jak odebraliście jego wypowiedź? - Wypowiedź, że stocznie robią
rzekomo nienowoczesne statki, jest działaniem szkodliwym dla naszego
przemysłu. Własne stocznie trzeba promować. Ze strony rządu ma miejsce
jedynie próba spychania odpowiedzialności za losy stoczni na poprzednie
ekipy. Zdaniem rządu, wszyscy są winni, tylko nie Platforma Obywatelska. A
przecież za rządów PiS obecny minister, pan Aleksander Grad, był szefem
sejmowej komisji skarbu.


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100398

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100397">Katar liczy na
strategiczną współpracę (2009-08-29)


Treść: ...owy za stocznie nie
zapłacił. Premier wyjaśnił, że zakończenie niepowodzeniem katarskiej opcji
będzie skutkować ponownym rozpisaniem przetargu na zakup majątku stoczni.
W lipcu szef rządu zapowiedział, iż jeżeli do końca sierpnia sprawa
stoczni nie znajdzie dobrego finału, to minister Grad pożegna się ze swoim
stanowiskiem. - Jeśli będzie dymisja, to powiadomię o tym - powiedział
Tusk. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, poinformował też, że sobotę i
niedzielę spędzi z rodziną poza swoim ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100397

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100379">A minister sam nie
wie (2009-08-28)


Treść: ...y - za stocznie nie
zapłacił. Sam minister Aleksander Grad przyznał wczoraj, że nie jest
optymistą, jeśli chodzi o zakończenie transakcji do 31 sierpnia. Jeżeli
majątku stoczni nie uda się sprzedać kolejnemu już katarskiemu inwestorowi
do końca sierpnia, to zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami zwrócimy się
do Komisji Europejskiej o przedłużenie terminu na jego zbycie. - Będziemy
zabiegać, aby Komisja się zgodziła. Zbycie aktywów stoczni w tym trybie
nie wpływa bowiem na konkurencję na ryn...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100379

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100364">Czy Grad znajdzie
odwagę? (2009-08-27)


Treść: ...nie za stocznie nie
zapłacił. - Pamiętajmy, że oni tego projektu nie znają. Był on prowadzony
przez prywatnego inwestora. Jeżeli ten projekt zatwierdzą, to do 30
sierpnia będą mogli zapłacić - powiedział minister skarbu. Grad
zapowiedział, iż jeżeli do końca sierpnia nie dojdzie do finalizacji
transakcji, to Agencja Rozwoju Przemysłu wyśle do Komisji Europejskiej
wnioski o wydłużenie terminów i zgodę na ponowną procedurę sprzedaży
aktywów stoczni. Lewica zapowiedziała, że do skutku będ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100364

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100350"> class=blue>Stocznie czeka kolejny przetarg? (2009-08-26)

Treść: ... nabyć stocznie w Gdyni
i Szczecinie, nie wywiązał się z zobowiązania. Dosyć niespodziewanie
minister skarbu Aleksander Grad (PO) ogłosił, że nowym nabywcą będzie
kolejny katarski fundusz, tym razem państwowy, Qatar Investment Authority
(QIA). QIA miało rozpocząć postępowanie, które może się zakończyć
przejęciem praw do zakupu aktywów obydwu stoczni, po wycofaniu się
dotychczasowego inwestora. Fundusz ocenia obecnie transakcję i jeśli
opinia będzie pozytywna, może ją sfinalizować do 31
sierpnia....


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100350

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100295">- Tygodniowy
przegląd mediów - Oko wielkiego... Tuska (2009-08-23)


Treść: ...edawał stocznie Arabom.
Strach pomyśleć, jak wyglądałby nasz domowy budżet. Ale czy to Grad gra tu
pierwsze skrzypce? Bez woli Słońca Peru nic się przecież w tym rządzie nie
dzieje... A każdy dzień przynosi coraz bardziej zdumiewające wieści. - Oto
okazuje się, że lekką ręką chcemy w przyszłym roku wydać niemal miliard
złotych na wojnę w Afganistanie, a czekamy na 331 mln zł od arabskich
szejków. O co tu chodzi? Może sami odkupmy od siebie te stocznie i będzie
święty spokój. Jeśli Uni...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100295

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100294">Rząd Tuska dał się
wykiwać cwaniakom (2009-08-23)


Treść: ...cić za stocznie w
późniejszym czasie, też stanęliby do przetargu. Jest to kolejna
kompromitacja naszego państwa na scenie międzynarodowej. O tym, jak
minister Grad sprzedaje stocznie, krążą już dowcipy. Ministerstwo Skarbu
utrzymuje, że zobowiązania tajemniczego inwestora w polskich stoczniach
może przejąć rządowy katarski fundusz. Czy te nadzieje mają jakieś
podstawy? - Na jakiej podstawie rząd Kataru ma cokolwiek przejmować, skoro
od początku zapewniał, że transakcją zai...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100294

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100281">Daleki Wschód
buduje taniej (2009-08-22)


Treść: ...wsparł stocznie tym, że
zaczął pomagać armatorom i zachęca ich, aby zamawiali statki w stoczniach
niemieckich. To samo dotyczy Dalekiego Wschodu. Trudno sobie wyobrazić,
aby Chińczycy budowali dla siebie statki w Korei czy Japonii, nie mówiąc
już o Europie. A państwowe przedsiębiorstwo PŻM kupuje statki nie w
Polsce, tylko w Chinach, tłumacząc, że tam jest taniej. - Statki proste,
czyli masowce, a takie ma PŻM, są produkowane w stoczniach Dalekiego
Wschodu, głównie w China...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100281

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100273">PŻM kupuje statki,
ale w Chinach (2009-08-22)


Treść: ...olskie stocznie nie
budują statków, które my mamy w swej flocie, a więc masowców. To są statki
bardzo proste w konstrukcji. Za każdym razem jak zamawialiśmy poszczególne
serie statków, w pierwszej kolejności zwracaliśmy się z pytaniem do
polskich stoczni i za każdym razem odpowiadano, że przykro nam, ale nie
mamy takich statków w ofercie - wyjaśnia rzecznik prasowy PŻM Krzysztof
Gogol. Wysoka cena w Polsce wynika z faktu, że masowce składają się
głównie ze stali, a ta jest kilka razy tańsza na D...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100273

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100261">Niemieckie class=blue>stocznie nie dostały kataru (2009-08-21)

Treść: ...ckich. Stocznie Wadan
kupił rosyjski biznesmen zasiadający w radzie nadzorczej Gazpromu,
53-letni były rosyjski minister energetyki Igor Jussufow oraz jego
28-letni syn Witalij, zatrudniony w dziale public relations tego koncernu,
powiązanego z Kremlem. Nowy inwestor zamiast statków kontenerowych obiecał
kontrakty na zakup lodołamaczy do poszukiwania złóż gazu w Arktyce oraz
platform wiertniczych do wydobywania gazu z morza i przewozu skroplonego
LNG. Teraz, jak dowiedział się "Nasz Dzienni...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100261

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100246">Stoczni nie
będzie, ale Grad zostanie? (2009-08-20)


Treść: ...ędzie, stocznie czeka
likwidacja i wyprzedaż ich majątku po kawałku. Sam Grad przez te kilka dni
nie jest jednak w stanie praktycznie nic zrobić, skoro nie zrobił przez
ostatnie dwa lata. Sytuację uratować może chyba jedynie powrót do stołu
rozmów tajemniczego inwestora z Kataru, który, jak zapewniał premier
Donald Tusk podczas kampanii do Parlamentu Europejskiego, inwestując w
stocznie, pozwoli na zachowanie miejsc pracy i utrzymanie produkcji
stoczniowej w naszym kraju. Nic więc dziwnego, że c...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100246

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100223">QInvest nie ma nic
do powiedzenia, związkowcy owszem (2009-08-19)


Treść: ...olskie stocznie nie
wpłynęły jeszcze na konto, konsultant z biura prasowego katarskiego
funduszu Susie Pagan odpowiedziała nam wczoraj, że "QInvest nie ma nic do
przekazania poza wcześniejszymi komunikatami prasowymi oraz że nie
komentuje transakcji klientów". Inwestora tłumaczy minister Grad, którego
zdaniem sprzedaż stoczni była planowana w zupełnie innych okolicznościach,
kiedy przemysł stoczniowy nie był w tak dramatycznej sytuacji. - Analizę
robiono, kiedy na świecie w p...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100223

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100222">Katar Grada
(2009-08-19)


Treść: ... nasze stocznie.
Wynaleziony przez rząd inwestor nie zapłacił za stocznie w ustalonym
terminie. Minister Grad nie potrafił powiedzieć, dlaczego, bo z inwestorem
nie ma kontaktu. Skandalicznie prowadzona transakcja sprzedaży stoczni w
Szczecinie i Gdyni była powodem wezwania przez opozycję premiera Donalda
Tuska do spełnienia obietnicy z lipca i zdymisjonowania ministra Skarbu
Państwa Aleksandra Grada, jeśli do końca sierpnia nie uda się dokończyć
transakcji sprzedaży stoczni. - Ma...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100222

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100208">KGHM to nie
fabryka makaronu (2009-08-18)


Treść: ... nasze stocznie... -
Kiedy następuje przejęcie pakietu powyżej 5 proc., może zdarzyć się tak,
że znajdzie się kilku inwestorów, którzy skupią rozproszone akcje
przedsiębiorstwa. Dla nas zagrożeniem jest przejęcie naszych akcji przez
jakiegokolwiek inwestora zagranicznego. Dysponujemy przecież złożami,
które są szacowane przynajmniej na kolejne 50 lat. Dlaczego obawiają się
Państwo, że może dojść do wrogiego przejęcia? - Polska miedź jest jedną z
najczystszych w św...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100208

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100204">Rząd prywatyzuje
stocznie, czyli nikt nic nie wie
(2009-08-18)


Treść: ...ych za stocznie w
Szczecinie i Gdyni. Do ostatniej chwili przed już raz przesuniętym
terminem płatności nikt z rządzących nie był w stanie publicznie
stwierdzić, czy transakcja mająca ratować stocznie i miejsca pracy dojdzie
do skutku, co podważa profesjonalizm jej przygotowania. Jeśli transakcja
nie zostanie sfinalizowana, stocznie postawione zostaną w stan likwidacji.
Jeszcze wczoraj późnym popołudniem ministerstwo skarbu informowało, że
inwestor nie wpłacił pieniędzy i resort c...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100204

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100193">Bezradność rządu
jest bezdyskusyjna (2009-08-17)


Treść: ...aty za stocznie w Gdyni
i Szczecinie na dziś oznacza fiasko prywatyzacji? - Obawiam się, że 17
sierpnia, czyli dziś, znowu nic się nie wydarzy, ale poczekajmy...
Wielokrotnie mówiłem i mogę potwierdzić, że cała ta transakcja sprzedaży
stoczni katarskiemu funduszowi była przygotowana dla potrzeb kampanii
wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Premier Tusk próbował rozmawiać o
transakcji w Paryżu z premierem Kataru, ale ten ostatni nie ma żadnego
wpływu na banki komercyjne. Układ w transa...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100193

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100143">Kalemba:
Prywatyzacja ma twarz Balcerowicza (2009-08-13)


Treść: ...su jak stocznie.
Pracownicy nie powinni łatwo odpuszczać - uważa poseł ludowców. Według
niego, lepszą ścieżką ratowania budżetu jest np. podwyższenie podatków dla
grupy o najwyższych dochodach. Pawlak zauważył także, że sprzedaż udziałów
Skarbu Państwa w KGHM będzie oznaczać częściową utratę dywidendy, która
wpływa do państwowej kasy. A jest to spora kwota - w ubiegłym roku
dywidenda wyniosła 3,5 mld złotych. Paweł Tunia ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100143

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100134">Strajk
ostrzegawczy w KGHM Polska Miedź (2009-08-12)


Treść: ...je się stocznie,
cementownie, a teraz przyszedł czas na KGHM. My na pewno do tego nie
dopuścimy. Umowa społeczna związana z ewentualną prywatyzacją KGHM była
jasna: 51 proc. akcji ma pozostać dla Skarbu Państwa. Obecnie widać
jednoznacznie, że rząd dąży do likwidacji KGHM, a tym samym polskiej
miedzi - mówił Bruz. Dziennikarzy nie wpuszczono na teren "Rudnej" i
innych zakładów należących do lubińskiego kombinatu. I dlatego można tylko
na słowo wierzyć prezesowi zarządu KGHM Herbertowi Wirth...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100134

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100048">"Nadejdą ciężkie
chwile..." (2009-08-02)
   src="http://www.radiomaryja.pl/ikony/i_speaker.png">

Treść: ...spiera stocznie
niemieckie, to lepiej jak polskie, ponadto nasi rządzący chwalili się
łaskawością pani Kroes i genialnym ratunkiem Stoczni Gdańsk, kolebki
"Solidarności". Tymczasem stocznia ta może zatrzymać tylko jedną
pochylnię, co uczyni ją nieproduktywną, a w dodatku nowy właściciel
stoczni ISD Polska, córka ukraińskiego Industrialnego Sojuszu Donbasu, nie
może zainwestować w stocznię, bo ma trzy miliardy dolarów długu. Takie są
obiecywane cuda gospodarcze. A choć wali się cała gospodar...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=100048

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99879">QInvest: Nie
kupiliśmy stoczni (2009-07-27)


Treść: ...olskie stocznie w
Szczecinie i Gdyni? Z oświadczenia spółki przesłanego do "Naszego
Dziennika" wynika, że nie są to relacje, na jakie wskazuje ministerstwo
skarbu. QInvest występuje jako doradca klientów, którzy uczestniczą w
procesie nabycia aktywów stoczni. Nie możemy ujawnić nazwy klienta z
przyczyn poufnych. Transakcja jest obecnie na odpowiednim etapie i czekamy
na jej zakończenie - poinformowała nas konsultant QInvest w Doha (stolica
Kataru) Susie Pegan. - Od września ubiegł...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99879

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99852">Baśnie z tysiąca i
jednej nocy ministra Grada (2009-07-24)


Treść: ...olskie Stocznie,
twierdzi, tak jak minister skarbu Aleksander Grad, że list Szczecińskiego
Stowarzyszenia Obrony Stoczni (SSOS) jest przyczyną zwłoki ze spłatą
należności za aktywa stoczni w Gdyni i Szczecinie przez inwestora z
Kataru. Ale prezes Jan Ruurd de Jonge powiedział, że list w ogóle nie
trafił do rąk katarskiego funduszu. Czy przetarg na stocznie mógł być
przedstawieniem na użytek wyborów do Parlamentu Europejskiego i czy
istnieje jakiś związek między autorem listu a rządem?


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99852

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99834">Grad kompromituje
rząd (2009-07-23)


Treść: ... nabył stocznie w Gdyni
i Szczecinie, powinien uiścić do wtorku do północy. Jak poinformował
minister, do katarskiego funduszu trafił list odradzający wpłatę
należności i dlatego ten rząd potrzebuje dodatkowego czasu na ponowną
analizę umów, o co prosił inwestor. - Mamy do czynienia z jawnym sabotażem
- mówił Grad całkiem poważnie, brnąc w absurd. Jakby tego było mało,
zapowiedział złożenie doniesienia do prokuratury i Agencji Bezpieczeństwa
Wewnętrznego. Być może Gradowi zaszkodziło zbyt intens...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99834

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99719">Stoczniowcy
wygwizdali Kroes (2009-07-10)


Treść: ...olskie Stocznie. De
Jonge miał także uczestniczyć w rozmowach z Neelie Kroes. Nie wiadomo,
jakie wrażenie na komisarz zrobiła pusta stocznia, którą wczoraj oglądała.
Zgodnie bowiem z tzw. specustawą stoczniową zakład został zamknięty, a
produkcja statków wstrzymana. Na ile zostanie wznowiona, zdecyduje nowy
właściciel, wiadomo jednak, że część pochylni na żądanie KE musi zostać
wyłączona na trwałe z produkcji. Wczoraj po południu Neelie Kroes
przyleciała do Warszawy, gdzie spotkała się...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99719

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99691">Kroes przyjedzie do
Polski (2009-07-07)


Treść: ...olskie stocznie zostaną
uratowane. - Liczymy na to, że zostanie ogłoszona pozytywna decyzja w
sprawie planu restrukturyzacji dla gdańskiej stoczni bądź przedstawiona
informacja o stopniu zaawansowania przygotowania tej decyzji - mówił
wiceminister Skarbu Państwa Zdzisław Gawlik. Wiceprzewodniczący Komisji
Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" w Stoczni Gdańsk SA Karol Guzikiewicz
powiedział wczoraj, że "jeżeli dojdzie do spotkania, to związkowcy
poproszą Kroes, aby do czasu zbudowania przez I...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99691

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99663">Znikający inwestor
i mrzonki o gazowcach (2009-07-04)


Treść: ...jemy w Stocznie. Tylko
doradzamy Stocznia w Gdyni teoretycznie może budować gazowce, jest do tego
odpowiednio przystosowana. Wcale jednak nie jest powiedziane, że dojdzie
do produkcji, ponieważ na światowym rynku LNG nie ma zapotrzebowania na
tego typu jednostki i są one wykonywane pod konkretne kontrakty. Jedynym
nabywcą tankowców mógłby być Katar, gdyby... nie miał własnych.
Wątpliwości co do egzotycznej transakcji jest jednak więcej. QInvest
poinformował, że nie jest inwestorem w P...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99663

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99657"> class=blue>Stocznie bez pisemnych gwarancji (2009-07-02)

Treść: ... kupił stocznie, czyli
kto stoi za fundacją Stichting Particulier Fonds Greenrights, nabywcą
kluczowej części majątku stoczni niezbędnej do budowy okrętów. Czy jednak
przecięła je do końca? Funduszy w rodzaju QInvest utworzonych w oparciu o
petrodolary działa na Bliskim Wschodzie bez liku. QInvest należy do
największych. Na swoich stronach internetowych podaje, że działa na
podstawie katarskiej licencji od 2007 roku. Co do struktury własności, 25
proc. udziałów posiada w nim Qatar Islamic B...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99657

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99634">A ty toń,
plantatorze (2009-06-23)


Treść: ...iszczą stocznie, teraz
na tapetę wzięli nas - wylicza Milanowski. Plantatorzy z województw
podlaskiego i warmińsko-mazurskiego produkcję tytoniu zaczęli modernizować
już w roku 1996. Wprowadzili wówczas m.in. pierwsze suszarnie kontenerowe
z automatycznym procesem suszenia liści. Do roku 2002 w rejonie pojawiło
się aż 400 takich nowoczesnych obiektów z kompleksowym wyposażeniem.
Większość gospodarzy nastawiła się wyłącznie na uprawę tytoniu, likwidując
inne gałęzie produkcji rolnej. Niektó...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99634

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99504">Urban i Palikot
twarzami PO (2009-05-25)


Treść: ...zedane stocznie,
dryfująca oświata, służba zdrowia w fatalnym stanie i katastrofalna
sytuacja rolnictwa - tak wygląda Polska po dwóch latach rządów Platformy
Obywatelskiej widziana oczami opozycyjnych polityków. Prezes Prawa i
Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który uczestniczył w sobotniej
konwencji wyborczej PiS w Rzeszowie, stwierdził ponadto, że wygrana PO w
czerwcowych wyborach będzie oznaczać dalszą stagnację w najważniejszych
dziedzinach i kolejne cięcia w sferze socjalnej.


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99504

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99492">Merkel swoich
stoczniowców gazem nie traktuje (2009-05-22)


Treść: ...ieckie stocznie nad
Bałtykiem dostaną kredyty od rządu Angeli Merkel 115 mld euro przeznaczy
Wirtschaftsfonds Deutschland (fundacja ratowania niemieckiej gospodarki)
na wsparcie krajowych przedsiębiorstw. 75 mld to rządowe gwarancje
kredytowe. Z programu skorzysta m.in. stocznia Wadan w Wismarze. Szeroki
strumień państwowych środków popłynie również do innych przedsiębiorstw. A
Komisji Europejskiej nic do tego. "Nasz Dziennik" potwierdził wczoraj w
biurze prasowym fed...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99492

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99437">Żółta kartka dla
rządu (2009-05-11)


Treść: ...olskie stocznie. Inne
kraje mogą wspierać swoje stocznie i inne dziedziny swojego przemysłu, a
my niestety nie! Na to zgody nie ma i być nie może. Musimy być równi! -
argumentował Kaczyński. Według prezesa PiS, sprawą ściśle związaną z
kwestią równości gospodarczej jest również podział środków wspólnotowych
wśród poszczególnych państw członkowskich. Podczas konwencji nie mogło
zabraknąć odniesień do sytuacji w kraju. - Chcemy uczciwej prywatyzacji
przynoszącej ludziom satysfakcję, ale...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99437

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99420">Stoczniowcy nie
wierzą premierowi (2009-05-06)


Treść: ..., i że stocznie zostaną
sprzedane - dodał. Ten etap został zaplanowany na 16-17 maja. Odnosząc się
do sytuacji stoczni w Gdańsku, Grad powiedział, że jej inwestor skorygował
swój program restrukturyzacyjny i przesłał go do MSP. Nad dokumentem
obecnie pracuje resort i w najbliższych dniach po dokonaniu korekt program
zostanie wysłany do KE. - Zwróciliśmy się do KE o jeszcze jedną rundę
rozmów technicznych w sprawie Stoczni Gdańsk między 11 a 15 maja - dodał
Grad. Minister nie wyjawił jednak ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99420

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99412">Merkel z odsieczą
Tuskowi (2009-04-30)


Treść: ...olskie stocznie
uratować. Europejska Partia Ludowa tworzy największą frakcję w Parlamencie
Europejskim. W jej skład wchodzą przede wszystkim partie chadeckie,
konserwatywne i liberalno-konserwatywne. Do EPL należą w Parlamencie
Europejskim Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Artur
Kowalski ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99412

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99407">5 lat w UE - A
miało być tak pięknie (2009-04-30)


Treść: ...rok na stocznie w Gdyni
i Szczecinie, doprowadzając do ich likwidacji, pod pretekstem przyznania
im nienależnej pomocy publicznej. Teraz podobny scenariusz ma się ziścić w
przypadku stoczni w Gdańsku. Tym samym Polska może stać się krajem bez
własnego przemysłu stoczniowego, a przecież ta gałąź gospodarki ma ogromne
tradycje i duże dla nas znaczenie. Ale pani komisarz uznała, że lepiej wie
od Polaków, jaki przemysł jest nam potrzebny, i skreśliła stocznie.
Zauważmy, że Bruksela zdecydowała nawet...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99407

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99246">Do końca nie
wiedziałem, czy przeżyję... (2009-04-25)


Treść: ...olskie stocznie, to
Niemcy w Rostocku biją brawo, bo nasz przemysł stoczniowy był porównywalny
z niemieckim, angielskim i francuskim. A co nam teraz zostanie? I w takiej
sytuacji nic się nie dzieje w Warszawie? Więc bardzo krytycznie ocenia Pan
mijające właśnie 20 lat III Rzeczypospolitej... - Co tu mówić... Przecież
do dziś nie znaleziono i nie pochowano wielu żołnierzy AK, zamordowanych i
zakopanych nie wiadomo gdzie, jak choćby moich znajomych przetrzymywanych
w Pło...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99246

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99203">Mieliśmy i mamy
rację (2009-04-17)


Treść: ... dawno stocznie
niemieckie w Rostocku i Stralsundzie teraz prosperują, a polskie, w
których rodziła się "Solidarność", ulegają likwidacji? W polityce, tak jak
w innych dziedzinach życia przyczyna i skutek są podstawą zarówno logiki,
jak i wiarygodności, tak w kraju, jak i w Europie. Naprawdę warto o tym
pamiętać. ...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99203

href="http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99192">W teatrze
demokracji (2009-04-15)


Treść: ...4 roku stocznie w
Rostoku i Schwerinie rozwijają się, a polskie 'idą pod nóż'. Najbogatsze
kraje Unii Europejskiej respektowania uchwalonych przez siebie zasad
wymagają tylko od krajów nowo przyjętych, same zaś łamią je, o czym
świadczy pomoc publiczna kierowana dziś we Francji, Niemczech czy Wielkiej
Brytanii do prywatnych banków i przemysłu samochodowego. Polskie elity,
zarówno rządowe, jak i opozycja parlamentarna, nie chcą i nie potrafią tak
dyskryminującej praktyce skutecznie się sprzeciwić...


Adres:
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=99192


GENERAL PULASKI MEMORIAL DAY, 2009 BY THE PRESIDENT OF THE UNITED STATES OF AMERICA

GENERAL PULASKI MEMORIAL DAY, 2009 BY THE PRESIDENT OF THE UNITED STATES OF AMERICA


Each year on this day, Americans pause to remember a patriot and champion of liberty who fought valiantly for the freedom of our Nation. During our struggle for independence, General Casimir Pulaski displayed heroic leadership and ultimately sacrificed his life in service to our country. His commitment to liberty remains an inspiration to us today, 230 years later, and it serves as a reflection of the many contributions Polish Americans have made to our national identity.

Born in Poland in 1745, Brigadier General Casimir Pulaski witnessed the occupation of Poland by foreign troops during his youth. He joined the struggle for Polish independence in 1768, fighting alongside his father with unwavering determination. Despite the tremendous courage of Pulaski and his compatriots, the foreign forces prevailed and Poland was divided among three of its neighbors. The young Casimir Pulaski was exiled, and, while in Paris, met America's envoy to France, Benjamin Franklin, and learned of our nascent quest for independence.

Arriving in America during the summer of 1777, General Pulaski quickly earned a commission and led his troops with admirable skill in a number of important campaigns. He would eventually become known as the "Father of the American Cavalry." In 1779, Pulaski was mortally wounded during the siege of Savannah while trying to rally his troops under heavy enemy fire. Before laying down his life for the United States, this Polish and American hero had earned a reputation for his idealism and his courageous spirit.

Pulaski's ideals live on today in the many Polish-American communities across the country. These neighborhoods continue to celebrate Polish culture, while adding immeasurably to our national identity. Their contributions have expanded our collective knowledge, pushing the boundaries of science, business, and the arts. With each passing year, the cooperation between the United States and Poland grows, supported by the dedication and commitment of Polish Americans to our shared history. Today, as we remember General Pulaski, we celebrate our strong friendship with Poland, and honor those Americans of Polish heritage.

NOW, THEREFORE, I, BARACK OBAMA, President of the United States of America, by virtue of the authority vested in me by the Constitution and the laws of the United States, do hereby proclaim Sunday, October 11, 2009, as General Pulaski Memorial Day. I encourage all Americans to commemorate this occasion with appropriate programs and activities paying tribute to Casimir Pulaski and honoring all those who defend the freedom of our great Nation.

IN WITNESS WHEREOF, I have hereunto set my hand this ninth day of October, in the year of our Lord two thousand nine, and of the Independence of the United States of America the two hundred and thirty-fourth.

BARACK OBAMA



Casimir Pulaski was born in Podalia, Poland, on March 4, 1747. He had five sisters and two brothers. His father gave him a pony when he was five years old and a horse when he was eight years old. As a child, Casimir learned how to shoot a bulls-eye while riding a horse. His father sent him to Warsaw to go to school. Then his father sent him to the Court of Courtland to be a page for the Duke of Courtland. While Pulaski was there, the Russians took over Courtland, so Casimir had to return to Warsaw.

Pulaski's father organized a group called The Knights of the Holy Cross. The Knights fought against the Russians, because the Russians were trying to take over Poland. Pulaski recruited men to be in the Knights, and he fought with the Knights. They fought bravely against the Russians, but they lost. Casimir and the rest of the Knights were captured and sent to prison. Then he was banished from Poland. He went to Turkey. He and his father and his brothers trained men to fight against Russia. The Russians tried to capture them, but Pulaski escaped back to Poland, even though he had been banished from there.

When he got to Cracow, Poland, Pulaski joined the Polish Revolutionary Confederates who were trying to fight against the Russians. He fought bravely and he helped the Confederates win the Battle of Kukielki, which forced the Russians to leave Poland. He was a hero to the Polish people, but later, the king of Poland, King Stanislaus, turned against him, and he had to flee Poland again.
Image courtesy of ArtToday.

Pulaski decided to go to America to help the colonists fight against the British. He got in touch with Benjamin Franklin, who was in Paris. Franklin gave him money to get to America and told the American Congress and George Washington about Casimir Pulaski.

After he got to America, Pulaski found General Washington in Philadelphia. Washington got the Congress to put Casimir Pulaski in charge of the American Cavalry. Near Brandywine, he saw the British planning a trap around the Americans. He led a charge against the British and defeated the trap. He was a hero to the Americans for saving them from the trap.

Pulaski trained men for the American Cavalry and the infantry. He wanted to start a special legion. The Congress gave him permission. He trained them to be experts on horseback. He led them to battle in New York City. On the way to New York, they had to pass through New Jersey. At Little Egg Harbor, they burned twenty British ships and took all their ammunition. Unfortunately, some of Pulaski 's friends died in the battle.
Casimir Pulaski and his Legion rode south to Charleston to help the people there fight against the British. They went after the British as they tried to escape to sea. Casimir and his men won again, capturing many British troops and supplies. Then Pulaski and his troops went to Savannah to try to capture the city from the British. As they were planning, an American soldier named James Curry informed the British of their plans, so the British were ready for the attack. Because of this, the Americans lost the battle and Casimir Pulaski got shot during the battle. He was badly wounded. The wounds became infected, and he became sick and died. He died on October 11, 1779. He was only 32 years old.

It was a very important thing that the hero Casimir Pulaski came to defend the colonies in the fight against Great Britain, and that is why children in Illinois get a holiday off from school on the first Monday of March. We honor the memory of Casimir Pulaski.



Polonez - Pan Tadeusz



Casimir Pulaski (1745?-1779) is a hero of two countries, Poland and the United States. Pulaski (in Polish: Kazimierz Pulawski) was born in a small town near Warsaw, Poland during the mid-1740s. In 1768, Pulaski and his father Jozef founded the Confederation of the Bar to defend Poland against the aggressive Russian forces, which later arrested and killed Casimir's father. Unable to prevent the partition of Poland, Pulaski left Poland and lived in exile in Turkey and the Balkans between 1772 and 1775, and then to Paris where he met Benjamin Franklin. Franklin convinced him to support the colonies against England in the American Revolution.

Pulaski impressed with the ideals of a new nation struggling to be free, volunteered his services. In 1777, Pulaski arrived in Philadelphia where he met General Washington, Commander-in -Chief of the Continental Army. Later at Brandywine, he came to the aid of Washington's forces and distinguished himself as a brilliant military tactician. For his efforts, Congress appointed him Brigadier-General in charge of Four Horse Brigades. Then again, at the battles of Germantown and Valley Forge, Pulaski's knowledge of warfare assisted Washington and his men.

Later in 1778, through Washington's intervention, Congress approved the establishment of the Cavalry and put Pulaski at its head. The Father of the American Cavalry demanded much of his men and trained them in tested cavalry tactics. He used his own personal finances, when money from Congress was scarce, in order to assure his forces of the finest equipment and personal safety.

Pulaski and his legion were then ordered to defend Little Egg Harbor in New Jersey and Minisink on the Delaware and then south to Charleston, South Carolina. However, it was at the battle of Savannah in 1779 that General Pulaski, riding forth into battle on his horse, fell to the ground mortally wounded by the blast of cannon.